Wczoraj mówiliśmy o tym, że ten węzeł Ahankara można przeciąć, ten węzeł, który więzi nas tutaj w tym materialnym wymiarze, można przeciąć właśnie wznosząc się do czystej dobroci, słuchając doskonałej osoby, mistrza duchowego, słuchając, medytując i właśnie wznosząc się poprzez słuchanie transcendentalnych tematów związanych z Kryszną.
A dzisiaj czytamy dalej ze Srimad Bhagavatam rozdział zatytułowany BOSKOŚĆ I BOSKA SŁUŻBA i mamy dzisiaj tekst dwudziesty drugi.
Nic dziwnego więc, że od czasów niepamiętnych wszyscy transcendentaliści z wielką rozkoszą pełnią służbę dla Pana Kryszny, osoby Boga, albowiem taka służba oddania ożywia jaźń.
Mówiliśmy właśnie wczoraj też o tej służbie. Największą służbą jest właśnie intonowanie świętych imion i jest to polecana służba na dzisiejsze czasy. Transcendentalna osoba Boga, to jest tekst kolejny, jest pośrednio powiązany z trzema gunami natury materialnej, mianowicie pasją, dobrocią i ignorancją.
I właśnie dla stworzenia materialnego świata, jego utrzymania i zniszczenia przyjmuje on trzy jakościowe formy, bramę, wisznu i siwy. Spośród tych trzech form ostateczne dobrodziejstwo wszystkie ludzkie istoty mogą otrzymać od wisznu, czyli od Kryszny, manifestacji cechy dobroci. I później tekst 24.
Opał jest transformacją ziemi, ale dym jest lepszy niż surowe drewno, a jeszcze lepszy jest ogień, albowiem dzięki niemu można czerpać dobrodziejstwa wyższej wiedzy poprzez ofiary wedyjskie. Podobnie pasja, rajas, jest lepsza od ignorancji, tamas, ale najlepsza jest dobroć, satwa, ponieważ dzięki dobroci można dojść do realizacji absolutnej prawdy. Jak wyjaśniono uprzednio, z uwarunkowanego życia materialnej egzystencji można wyzwolić się przez służbę oddania dla osoby Boga.
Ten werset oznajmia, że aby być zdolnym dopełnienia służby oddania dla Pana, należy wznieść się do platformy siły dobroci, czyli satwa. Ale dzięki doświadczonemu kierownictwu mistrza duchowego można pokonać przeszkody na ścieżce postępu, i nawet z platformy tamas, czyli ignorancji, można wznieść się stopniowo do platformy satwa. Jest to bardzo ważne zdanie.
Tak jak przez te różne rzeczy my możemy coś sami zrobić, tak jest tutaj właśnie powiedziane, że dzięki kierownictwu mistrza duchowego można nawet przekroczyć te guny bardzo, bardzo szybko. Szczery kandydat musi zatem udać się do mistrza duchowego, a doświadczony bona fide, czyli godny wiary mistrz duchowy, jest kompetentny, aby pokierować uczniem z każdej platformy życia, tamas, rajas czy satwa. Zatem błędne jest mniemanie, że wielbienie jakiejkolwiek cechy czy jakiejkolwiek formy najwyższego Pana jest jednakowo korzystne.
Najkorzystniejsze jest wielbienie i przywiązanie się do Kryszny. Ostatnio żeśmy też czytali o tym, że są te różne komnaty, w tym sensie, że w Bhakti Jodze jest to najwyższy stopień realizacji, ponieważ nie widzisz Boga jako Boga, jako jakąś osobę, której musisz się bać, ale widzisz Boga jako najbliższego przyjaciela, ukochaną osobę i to jest kwintesencja właśnie Bhakti Jogi. Niecywilizowane stadium życia, czyli życie zwierząt, jest kontrolowane przez tamas, ignorancję.
Cywilizowane życie człowieka z pragnieniem różnego typu materialnych korzyści jest stadium rajas. Stadium rajas daje zaledwie trop ku realizacji prawdy absolutnej w formie subtelnych sentymentów, filozofii, sztuce i kulturze z moralnymi zasadami, ale satwa jest wyższym stadium materialnej jakości, które rzeczywiście pomaga zrealizować absolutną prawdę. Innymi słowy, istnieje jakościowa różnica pomiędzy różnymi metodami realizacji duchowej, jak również wielbienia i czerpie się z nich różne rezultaty.