Wczoraj rozmawialiśmy o Brahmanie, czyli bezosobowym aspekcie Prawdy Absolutnej. Brahman to blask bijący od Najwyższej Osoby. To początkowy etap realizacji duchowej, jak omówiliśmy wczoraj.
Dziś zajmiemy się Paramatmą, czyli aspektem Boga obecnym w sercach wszystkich żywych istot. Jogin, który realizuje Paramatmę, dostrzega Duszę Najwyższą w swoim sercu i widzi, że we wszystkich żywych istotach obecna jest ta sama Dusza Najwyższa.
Niezależnie od tego, czy to maleńka mrówka, bramin, lew, czy tygrys – każda żywa istota ma w sobie zarówno indywidualną duszę, jak i Duszę Najwyższą. Posłuchajcie, co dla was przygotowałam na dzisiaj w związku z tym tematem. Co ciekawe, wielu polskich poetów i pisarzy było zafascynowanych Vedantą, starożytną wiedzą wedyjską, i zawierało te prawdy w swoich utworach.
Na przykład Mickiewicz napisał: „Bóg nie nad głową mieszka, lecz w środku człowieka, więc kto w głowę zachodzi, od Boga ucieka.” Oznacza to, że materialne rozważania nie prowadzą nas do prawdy, bo cała wiedza jest zakorzeniona w sercu osoby samozrealizowanej. Dzięki słuchaniu Duszy Najwyższej, Paramatmy, ta wiedza zostaje nam odkryta.
Dzisiejszy cytat: „Kto widzi Duszę Najwyższą towarzyszącą indywidualnej duszy we wszystkich ciałach, i kto wie, że ani dusza, ani Dusza Najwyższa nigdy nie ulegają zniszczeniu, ten widzi prawdziwie.” Bhagavad Gita mówi: „Kto widzi Duszę Najwyższą w każdej żywej istocie, wszędzie jednakową, jego umysł nie ulegnie zagubieniu, a on sam osiągnie transcendentalne przeznaczenie.”
Starożytne pisma jogiczne mówią, że Najwyższy Pan, jako Paramatma, jest obecny w sercu każdej żywej istoty, znając jej przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, i nic nie jest przed nim ukryte. Kryszna mówi w Bhagavad-gicie (15.15): „Ode Mnie, który przebywam w każdym sercu, pochodzi pamięć, wiedza i zapomnienie. Ja jestem przedmiotem poznania wszystkich Ved. W istocie to Ja jestem kompilatorem Vedanty i Ja jestem znawcą Ved.”
Dusza Najwyższa, Paramatma, jest świadkiem wszystkich naszych działań. To dzięki niej pamiętamy, albo zapominamy o wydarzeniach z przeszłości. Realizacja Paramatmy polega na postrzeganiu tej duszy we wszystkich istotach, niezależnie od tego, w jakim ciele się znajdują – czy to ciało człowieka, zwierzęcia, czy rośliny.
W sercu każdej żywej istoty znajduje się Atma, indywidualna dusza, a obok niej Paramatma, ekspansja Najwyższej Osoby. Dlatego tak ważne jest okazywanie szacunku każdemu stworzeniu, niekrzywdzenie i stosowanie zasady ahimsy – łagodności i nieprzemocy. Nasze ciało jest świątynią dla Boga, więc należy dbać o nie z szacunkiem.
Jogin, świadomy obecności Paramatmy, dba o swoje ciało, nie umartwiając się ani nie szkodząc innym istotom. Wie, że nie ma czegoś takiego jak samotność, bo Bóg, Paramatma, jest zawsze w naszym sercu, bliżej nas niż ktokolwiek inny. Nawet w chwili największej samotności możemy zwrócić się do Niego, ponieważ jest naszym najbliższym przyjacielem.
Najwyższa Osoba, Kryszna, jest także nazywany Chitya Guru, czyli duchowym mistrzem w sercu każdego. Daje nam wolną wolę, ale też kieruje nami z wewnątrz, oferując swoje rady, które często nazywamy sumieniem. Im bardziej oczyszczamy swoje serce, tym wyraźniej słyszymy Jego głos i tym lepiej kształtują się nasze życie i decyzje.
Jak wcześniej wspomnieliśmy, mamy dwie możliwości: albo podążamy za wskazówkami Kryszny, albo ulegamy iluzji materialnego świata (mai). Kiedy nie słuchamy Kryszny, wpadamy w pułapkę karmicznych reakcji, które prowadzą do cierpienia. Mickiewicz także pisał o tych duchowych prawdach, dlatego myślę, że w weekend będziemy odkrywać wedyjskie myśli w jego poezji.
Nasze ciało można porównać do maszyny, w której my, jako indywidualne dusze, przebywamy obok Paramatmy, Duszy Najwyższej. Jogini medytują nad Paramatmą w swoich sercach, starając się odnaleźć dawno zapomnianego, najlepszego przyjaciela.
Bhagavad-gita (13.23) mówi: „W ciele tym jest jednak jeszcze inny podmiot radości, który jest transcendentalny. Jest nim Pan, najwyższy właściciel, który jest tam obserwatorem i przyzwalającym, znanym jako Dusza Najwyższa.” Dusza indywidualna jest bhakta, czyli utrzymywana, a Paramatma to bhukta, czyli utrzymujący.
Jest niezliczona liczba żywych istot, ale Najwyższa Osoba, Paramatma, przebywa we wszystkich jako ich przyjaciel. Chociaż Prawda Absolutna jest jedna, to może być realizowana w trzech formach: jako Brahman, Paramatma i Bhagavan. Proces spekulatywnej wiedzy prowadzi do realizacji Brahmana, proces jogi mistycznej do realizacji Paramatmy, a proces Bhakti Jogi obejmuje oba te aspekty, jednocześnie prowadząc do najgłębszej realizacji Bhagavana, Najwyższej Osoby.
O tym porozmawiamy jutro, a na dzisiaj życzę wam, aby wasze serca wypełniała transcendentalna wiedza, miłość i szczęście. Aby wasze umysły były pełne harmonii, spokoju, odporności na stres i choroby. Niech ten dzień będzie dla was piękny i medytujcie nad dzisiejszym tematem – realizacją Paramatmy, Kryszny w naszych sercach.